poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Pan Dziedzic :)
Kto powiedzial ze prawdziwych elegantow juz nie ma?Hmm..Otoz sa i maja sie calkiem niezle:)W dzisiejszym poscie pragne Wam przyblizyc sylwetke najlepszego przyjaciela mojego najlepszego przyjaciela:).Skomplikowane?Tak wiec Mr.B-Bartosz to wierny druh Szczepana,dla mnie prawie jak brata..Tak wiec B. jest tez przez te skomplikowane interpersonalne konfiguracje i wzajemna sympatie rowniez i moim przyjacielem,stad ten pomysl..Bede chciala co jakis czas przedstawiac fajnych, bliskich mi ludzi-mam nadzieje ze i wam sie to troszke spodoba:)?!
Miejsce:Krakow,
Zawod:dziennikarz i poeta,
stan:wolny (Krakowianki do dziela:),
znaki szczegolne:radiowy glos,dandysowki styl ubierania,mile usposobienie.
Bartosza wyczucie estetyki i staranne dobieranie dodatkow zauroczylo mnie juz dawno, dlatego chcialam pokazac mala czastke jego garderoby.Jestem ciekawa co Wy sadzicie na temat jego stylu?
buziaki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo fajny gentelmen:)buziaki
OdpowiedzUsuńsuper facet i super stylowo ubrany...ehhh że nie jestem z krakowa:(
OdpowiedzUsuńco za intrygujący facet!
OdpowiedzUsuńAle ciasteczko...:)
OdpowiedzUsuńSuper, mnie się strój bardzo podoba :) Facet też niczego sobie - piszę obiektywnie, ponieważ mam swojego - ale myślę, że Twój przyjaciel ma w sobie coś interesującego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSwietny i doskonale odziany mezczyzna. Na pewno nie ginie w tlumie.
OdpowiedzUsuńKierunek Kraków!
OdpowiedzUsuńmnie się podoba, zarówno Dziedzic jak i jego styl i sam pomysł bardzo ciekawy.Pozdrawiam Sylwia z Łodzi
OdpowiedzUsuńJezus ale super facet!!LOve <3 Kaja
OdpowiedzUsuńDziedzic jest cudnyyyy..Bardzo stylowy
OdpowiedzUsuńI to właśnie kocham w naszym Krakowie. Magia miasta. Magiczni ludzie.
OdpowiedzUsuńKochany chlopak-chetnie przygarne <3
OdpowiedzUsuńZjawiskowy facet i jakie umiłowanie szczegółu, coś pięknego!
OdpowiedzUsuńTylko papierosa bym wyrzuciła :D Reszta może zostać. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała dbałość o szczegóły, ten kotek - potworek wystający z kieszonki mówi nam, że jego "pan" ma dystans do mody, co nie przeszkadza mu być dobrze ubranym facetem w swoim stylu.
OdpowiedzUsuńMogłaś jeszcze rzucić jakimś jego wierszem, abym omdlała opadła na poduszki;))
GENIALNA stylówka! ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna stylizacja i fotki !!!
OdpowiedzUsuńObserwujemy i lubimy się na FB?
Pozdrawiam serdecznie:)
http://zocha-fashion.blogspot.com/
nigdy nie piszę postów...ale ten typ przypomina mojego ostatniego faceta...strąciłabym z miejsca do lochu ;D
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńkocham tego Pana:)
OdpowiedzUsuńWygląd tego dżentelmena skojarzył mi się z którymś z wcieleń Juda Lawa, taki jakby elegancko ubrany Inman z "Cold Mountain". To jak najbardziej komplement! Więcej takich dandysów nam potrzeba :-)
OdpowiedzUsuńCiekawie :)
OdpowiedzUsuńfajna kamizelka :)
OdpowiedzUsuń