niedziela, 6 września 2009
10 przykazań:) czyli kilka słów o sobie..
Zostałam ustrzelona i otagowana przez Rudą.Bardzo mi miło i postaram się kultywować tę interesującą tradycję:)i przekazać pałeczkę dalej:)Blueberry i Vintagegoa:)
1)Jestem absolutną kociarką,kocham te zwierzęta bezgraniczną miłością,od zawsze były u nas w domu i teraz gdy spotkam na ulicy jakiegoś mruczusia/e lubię sobie uciąć pogawędkę:)
2)Nienawidzę chamstwa,braku tolerancji wobec inności i przemocy,a także znęcania się nad słabszymi szczególnie dziećmi i zwierzętami(w tedy to tracę klasę i pokojowe nastawienie do świata)
3)Od lat zajmuję się Tarotem i runami,lubię wróżyć ,to u nas rodzinne;)
4)Ze wszystkich kolorów najmniej "czuję" niebieski(choć na innych)mi się podoba,prawie go nie noszę..ale podczas ciąży chodziłam w niego ubrana prawie od stóp do głów-potem musiałam wyprzedać garderobę na Allegro:) i jak tu nie wierzyć w przesądy-mam chłopca:)
5)Mimo iż jestem raczej mikrego wzrostu (162cm) jestem fanatyczką płaskich sandałków,baletek,sasków itd (bardzo sporadycznie obcasy)-nad czym ubolewa moja babcia:)
6)Choć jestem psychologiem z zawodu to bardziej ciągnie mnie w obszary dekoracji wnętrz i stylizacji..myślę że można to zgrabnie połączyć:)
7)Jestem uzależniona od Second Handów-takiej naszej współczesnej formy polowań..
8)Bałaganiarstwo i tzw."słomiany zapał"to wrogowie mego samodoskonalenia się
9)Jako zodiakalny Skorpion bywam niestety impulsywna i choleryczna czego żałuję często gęsto:)
10)Jestem zafascynowana muzyką ,sztuką i modą a także wszystkim co pochodzi z UK(poza pijanymi Angolami w Krakowie)może dlatego że nie miałam okazji tego zweryfikować i tam pomieszkać:)stąd ta idealizacja:)
do tej zabawy zapraszam Blueberry i VintageGoe
do tego posta mój stary ubiór(z przed 3 tyg,ale z ukochaną obecnie torbą)-prezent od kogoś bliskiego memu sercu:)
*trench-Asos
*balerinki Fiore z SZafy
*Torba XXL gobelin-Asos
*kamizelka-Topshop
*sukienka -Atmosphere
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pasujesz do Tarota i run, podejrzewałam Cię o to! :) Z runami sama miałam trochę do czynienia, ale tylko trochę. Może jeszcze przyjdzie czas na mnie ;)
OdpowiedzUsuń...ja z kolei patrze na te zdjecia i zaluje, ze zle sie czuje w takiej zieleni. Alez ladnie. Zgadzam sie... pasujesz do tego tarota i run;-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają buty i torebka.
OdpowiedzUsuńTrencz bardzo ciekawy, taki nietuzinkowy. Torba mega - wymiar i cały design :)))
OdpowiedzUsuń1,2,6,7,8 to ja :D
pięknie. ja też jestem tarocistką :DDD
OdpowiedzUsuńw sumie wiele wspólnego - no poza gabarytami :D
Wow, nie podejrzewałabym Cię o dziecko i skończone studia, w sensie, że baaaardzo młodo wyglądasz:) nic złego na myśli nie miałam:)
OdpowiedzUsuńco jest fajniejsze torba czy płaszczyk ? :) sama nie wiem :D
OdpowiedzUsuńpłaszczyk i torba są przecudne:) bardzo do Ciebie pasują:)
OdpowiedzUsuńFajna torba, mam podobną z reserved sprzed kilku lat :)
OdpowiedzUsuńCałkiem miła z ciebie osoba:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziekuje za zaproszenie.
OdpowiedzUsuńmusze przyznac, ze staralam sie dotrzec do pomyslodawce tej zabawy, jednak na nic zdal sie moj upor i bezsenne noce...czy ktos ma dla mnie jakies wskazowki?
xoxo
Torebka jest wprost wyśmienita, oczy oderwac nie można!
OdpowiedzUsuńooo ja też nie przepadam za blue-kolorem ale bardzo lubię zielony i skradłabym ci ten płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńgdybys kiedykolwiek chciala pozbyc sie tego cudnego plaszczyka, wal smialo ;)
OdpowiedzUsuń