czwartek, 30 lipca 2009

i'm lost in a forest



hmm..zdjęcie już trochę archaiczne ,zrobione w okolicach Stuttgartu,ale dobrze oddające moje preferencje..Zauważyłam u siebie dziwną preferencję do fascynacji leśną florą i fauną ..dzikością natury ,którą wzmaga słuchanie mego ulubionego bandu Bat For Lashes (stąd też tytuł posta od ich magicznego kawałka-polecam wszystkim,podobnie jak najnowszą ich płytę Two Suns..miau,miau:)Tak czy owak motyw jeleni,choinek i innych leśnych duszków pojawia się często w mej garderobie na t-shirtach,cardiganach i biżuterii.

Tu
  • koszulka z jeleniami i drzewem-H&M
  • cardigan oliwka z kryształkami-H&M
  • spodnie baardzo szeerokie w kratkę-?
  • torebka-vintage
  • opaska na głowę-Topshop

9 komentarzy:

  1. Dobrze, że las Cię inspiruje, bo w takich kolorach wyglądasz doskonale!
    Masz piękny odcień karnacji.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. czy to możliwe, że kojarzę Cię z szafa.pl? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również uwielbiam Bat for Lashes. A ostatni album uważam za najsmaczniejszy i magiczny.
    Pięknie Ci w takiej zieleni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjny styl. wreszcie coś świeżego na blogach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski kardigan i opaska. Będę tu zaglądać! ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. "Skromne początki" - tere-fere ;) Coś czuję, że będę tu częstym gościem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odkryłam dziś Twojego bloga i się w nim zakochałam. Przepiękne stylizacje i w ogóle wszystko.
    Dodaję oczywiście do ulubionych:)
    Do rychłego zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Też uwielbiam Bat For Lashes. Natasha jest taka ładna i ma mnóstwo pomysłów na zabawę modą :) Mnie też się podobają elementy roślinne, nie tylko z racji tego, ze jestem biologiem, ale po prostu uważam, że natura jest wspaniałym projektantem. Pozdrowienia. Będę wpadać.

    OdpowiedzUsuń