

hmm..zdjęcie już trochę archaiczne ,zrobione w okolicach Stuttgartu,ale dobrze oddające moje preferencje..Zauważyłam u siebie dziwną preferencję do fascynacji leśną florą i fauną ..dzikością natury ,którą wzmaga słuchanie mego ulubionego bandu Bat For Lashes (stąd też tytuł posta od ich magicznego kawałka-polecam wszystkim,podobnie jak najnowszą ich płytę Two Suns..miau,miau:)Tak czy owak motyw jeleni,choinek i innych leśnych duszków pojawia się często w mej garderobie na t-shirtach,cardiganach i biżuterii.
Tu
- koszulka z jeleniami i drzewem-H&M
- cardigan oliwka z kryształkami-H&M
- spodnie baardzo szeerokie w kratkę-?
- torebka-vintage
- opaska na głowę-Topshop
Dobrze, że las Cię inspiruje, bo w takich kolorach wyglądasz doskonale!
OdpowiedzUsuńMasz piękny odcień karnacji.:)
czy to możliwe, że kojarzę Cię z szafa.pl? ;)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam Bat for Lashes. A ostatni album uważam za najsmaczniejszy i magiczny.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w takiej zieleni :)
rewelacyjny styl. wreszcie coś świeżego na blogach.
OdpowiedzUsuńBoski kardigan i opaska. Będę tu zaglądać! ;-))
OdpowiedzUsuń"Skromne początki" - tere-fere ;) Coś czuję, że będę tu częstym gościem :)
OdpowiedzUsuństylowo :)
OdpowiedzUsuńOdkryłam dziś Twojego bloga i się w nim zakochałam. Przepiękne stylizacje i w ogóle wszystko.
OdpowiedzUsuńDodaję oczywiście do ulubionych:)
Do rychłego zobaczenia!
Też uwielbiam Bat For Lashes. Natasha jest taka ładna i ma mnóstwo pomysłów na zabawę modą :) Mnie też się podobają elementy roślinne, nie tylko z racji tego, ze jestem biologiem, ale po prostu uważam, że natura jest wspaniałym projektantem. Pozdrowienia. Będę wpadać.
OdpowiedzUsuń