Oto druga czesc mojej jarzebinowej serii..Ta bluzka podobala mi sie juz dawno,ale jako, iz jest to stara kolekcja i biorac pod uwage ceny jej na All...gro,poddalam sie zwatpieniu i zaakceptowalam fakt jej niedostepnosci.Jak jednak mawiaja wielcy uczeni o zyciu czesto decyduje przypadek i ta teza sprawdzila sie.Otoz bedac na wakacjach w mym hometown (gdzie notabene nie ma sklepu firmowego S.)w jednym z tamtejszych butikow natknelam sie na to male cudenko.Bluzka jest interesujaca, pasuje zarowno do codziennych pracowych stylizacji;)jak i ubran,ktore nosze w czasie wolnym od dresscodu (ktory i tak obowiatuje w minimalnym zakresie w miejscu mego zatudnienia).Ostatnio zaczelam przywiazywac wieksza wage do tkanin z ktorych ubrania sa wykonane,ten top jest wiskozowy (przyjemny material)a spodnica z cienkiej welny z bawelna..W tle piekny,magiczny park oraz bohater tzw.drugiego planu:czarny jak wegielek mroczny kundelek:)Ot co:)Pozdrawiam
bluzka-Solar,Spodnica-United C. of Benetton
torba-H&M
buty,kapelusz-vintage
Uwielbiam ciuchy Solara-są doskonałe jakościowo. Niestety, ich ceny skutecznie mnie odstraszają...na ten golfik też "czaję" się od dawna-na razie pozostaje tylko w strefie moich marzeń.
Wyglądasz, jak zawsze, olśniewająco :) Pozdrawiam M.
Ty masz nową jarzębinę, a ja znalazłam miejsce w ogrodzie na moje drzewko i zostało posadzone dwa dni temu, ciekawe kiedy urośnie na tyle, żeby zaowocować:)
Aga, jak zawsze wyglądasz bosko! Ja mam szczególny sentyment do jarzębiny, od momentu gdy mając 6 lat pierwszy raz zobaczyłam Justynę z "Nad Niemnem" w pięknej białej sukni z gałązką jarzębiny wpiętą we włosy...jak dla mnie coś cudownego. pozdrawiam Agata:)
Bardzo ładny zestaw - kwintesencja jesieni :) Muszę też przyznać, że "zaraziłaś" mnie tymi jarzębinowymi nadrukami - marzy mi się sweterek albo rozkloszowana spódnica w ten deseń...
To będzie najbardziej wazeliniarski post w całej historii Twojego bloga (a śledzę go od samego początku). Jak dla mnie jesteś po prostu świetnie ubrana, za każdym razem myślę sobie 'ożesz, chciałabym umieć tak się ubrać i tak wyglądać'. Tak samo jest z tym postem, masz cudowny i kobiecy styl i wyglądasz o wiele lepiej od tych wszystkich lasek w lateksowych legginsach i ortopedycznych butach. Kocham Twojego bloga i dziękuję za ogromną dawkę inspiracji.
Hej Aniu,wielka mi przyjemnosc sprawilas tym komentarzem,zwlaszcza, ze mam dzis urodziny:).Bardzo sie ciesze, serdecznie dziekuje i pozdrawiam cieplutko:) Aga
Jaki piękny jesienny nadruk! Wyglądasz ciekawie i tajemniczo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Donna i Kejt
Ale cudny kapelutek!!!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny zestaw!
Pozdrawiam**
jesteś z Ostrowca ? :D
OdpowiedzUsuńudna spodnice masz! lubie takie oversize looki!
OdpowiedzUsuńTak:)Jestem Ostrowianka:),choc od 10 lat nie mieszkajaca tam juz na stale..Ale kto wie?:))
OdpowiedzUsuńFajna bluzka i sceneria.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście park jest magiczny, a Ty wyglądasz jak piękna czarownica :) Nic dziwnego, w końcu jarzębina to drzewo wróżek ;)
OdpowiedzUsuńPiękny sweter!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak Pani Jesień :)
Dla mnie bomba!
Pozdrawiam!
Uwielbiam ciuchy Solara-są doskonałe jakościowo. Niestety, ich ceny skutecznie mnie odstraszają...na ten golfik też "czaję" się od dawna-na razie pozostaje tylko w strefie moich marzeń.
OdpowiedzUsuńWyglądasz, jak zawsze, olśniewająco :)
Pozdrawiam
M.
Ty masz nową jarzębinę, a ja znalazłam miejsce w ogrodzie na moje drzewko i zostało posadzone dwa dni temu, ciekawe kiedy urośnie na tyle, żeby zaowocować:)
OdpowiedzUsuń...bluzka niesamowita!
Aga, jak zawsze wyglądasz bosko! Ja mam szczególny sentyment do jarzębiny, od momentu gdy mając 6 lat pierwszy raz zobaczyłam Justynę z "Nad Niemnem" w pięknej białej sukni z gałązką jarzębiny wpiętą we włosy...jak dla mnie coś cudownego.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agata:)
bluzka z jarzębina - cuuudo
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw - kwintesencja jesieni :)
OdpowiedzUsuńMuszę też przyznać, że "zaraziłaś" mnie tymi jarzębinowymi nadrukami - marzy mi się sweterek albo rozkloszowana spódnica w ten deseń...
Jarzębinowa bluzka jest świetna. Ogólnie podoba mi się taki motyw na ubraniach, ale nigdzie nie mogę takiego znaleźć..
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Przepiękny jesienny zestaw!!! Wyglądasz jak z baśni!
OdpowiedzUsuńPięknie, tajemniczo...twoje stylizacje są magiczne! Mam niedosyt i chcę więcej;)
OdpowiedzUsuńta bluza jest cudowna!
OdpowiedzUsuńgorgeous!
OdpowiedzUsuńTo będzie najbardziej wazeliniarski post w całej historii Twojego bloga (a śledzę go od samego początku).
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jesteś po prostu świetnie ubrana, za każdym razem myślę sobie 'ożesz, chciałabym umieć tak się ubrać i tak wyglądać'. Tak samo jest z tym postem, masz cudowny i kobiecy styl i wyglądasz o wiele lepiej od tych wszystkich lasek w lateksowych legginsach i ortopedycznych butach.
Kocham Twojego bloga i dziękuję za ogromną dawkę inspiracji.
Hej Aniu,wielka mi przyjemnosc sprawilas tym komentarzem,zwlaszcza, ze mam dzis urodziny:).Bardzo sie ciesze, serdecznie dziekuje i pozdrawiam cieplutko:) Aga
OdpowiedzUsuńSprawiłaś, że wreszcie się uśmiechnęłam, a minęło już pare dni... dziękuję :-.*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJakim aparatem robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńZdjecia robie Canonen Eos 1000D,raczej kiepski jest to aparat,planuje zmiane:)
OdpowiedzUsuńWitam, może jest ktoś zainteresowany kupnem jakiejś rzeczy? http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=9632077
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudowna stylizacja!!! Obserwuję i zapraszam do mnie:-)
OdpowiedzUsuńZe tez wczesniej nie wpadalam na Twojego bloga :) Masz bardzo interesujacy I wyrozniajacy sie styl, dodaje do obserwowanych )
OdpowiedzUsuń