wtorek, 24 lipca 2012
3 lata ...
Moze trudno w to uwierzyc,ale moj blog ma juz 3 lata..Na poczatku blogowanie nie bylo tak masowa i skomercjalizowana sprawa i mozna bylo spokojnie wymienic ulubione blogerki i te "debiutanki",ktorych styl powodowal usmiech na twarzy i pozytywnie zaskakiwal..Dzis z cala pewnoscia takich osob nie brakuje,ale u mnie brak motywacji by ich poszukiwac.Zagladam do tych blogow,ktore znam i lubie,nie kieruje sie ani ich popularnoscia ani tym czy ktos jest stylowo na topie:)Najbardziej cenie te co pokazuja "prawdziwy" obraz danej osoby,jej wnetrze i przekaz jaki daje innym przez swoja "powierzchownosc".Sama o sobie po tych 200 postach dowiedzialam sie wiele, bo blogowanie pojawilo sie w moim zyciu w bardzo trudnym dla mnie okresie, pozwolilo oderwac sie od codziennosci,byc odskocznia i milym hobby..Moj styl ewoluowal odrobinke,nie zaszly w nim jednak radyklane zmiany.Nadal lubie zwierzece motywy,plaskie buty i dodatki z pschlego targu.Coz zobaczymy co czas przyniesie;)
pozdrawiam
bluzka w kaczki-Primark
torba xxl-vintage
sandaly-Bershka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudnie wyglądasz!wszystko mi się ogromnie podoba i z chęcią ukradłabym Ci każdą część tego zestawu! ;) szczególnie sandały;)
OdpowiedzUsuńo rany jak pięknie !!
OdpowiedzUsuńfantastyczny outfit, świetna spódnica, powodzenia na następne 3 lata!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w następnych trójkach!
OdpowiedzUsuńSkąd jest spódnica?
Również życzę powodzenia i dalszych sukcesów w blogowaniu! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje podejście (nie ukrywam, że jest mi bliskie ;-) i czuję, że jesteś szczera w tym co robisz i o czym piszesz. Cenię też Twoją niezmienną konsekwencję w stylu ubierania, który bardzo mi się podoba, mimo iż jest ciut odmienny od mojego (ale tylko ciut - bo wspólnym mianownikiem jest na pewno zamiłowanie do vintage i kolorów, ciekawe desenie i klimatyczne dodatki z duszą).
Jeszcze raz wszystkiego dobrego!
Oby tak dalej :) Pozdrawiam KK
OdpowiedzUsuńJa tez obecnie nie poszukuję nowych blogów, chyba że zupełnie przypadkiem wpadną w ręce. Chociaż nie jestem blogerką modową, to głównie na takie blogi zaglądam. Również mam swoje ulubione, na które zaglądam już od lat - między innymi właśnie Twój :)
OdpowiedzUsuńświetna spódnica :)
OdpowiedzUsuńświetny wzorek na bluzce :D
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie, a najbardziej podoba mi się to że zestawiłaś super modną spódnicę z motywem kaczuszek:)Rewelacja:)!!!
OdpowiedzUsuńJa mam bloga dopiero od roku, też założyłam go po to żeby oderwać się od czarnej chmury i zerknąć na siebie czasem z innej strony...
Trzech lat gratuluję! A te twoje printy na koszulkach uwielbiam! I Świetna spódnica, zresztą wszystko świetne:) Pozrawiam!
OdpowiedzUsuńkolejnych trzech, a nawet i więcej lat życzę:) a czasem warto zajrzeć na nowe blogi, można poobserwować ich rozwój itd..
OdpowiedzUsuńŚliczna maxi <3
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię Twojego bloga, uwielbiam te Twoje słodkie zwierzaczki i pogodną Ciebie :) ściskam :*
OdpowiedzUsuńadore this outfit, its so pretty
OdpowiedzUsuńsandaly przepiekne!moj blog ten 3 latka skonczyl;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te zmiany, to znaczy, że cały czas coś się dzieje.
OdpowiedzUsuńMiło tu zaglądać:)
Cudowna spódnica! Właśnie taka zamowilam, tylko w kolorze zieleni! Mam nadzieje, że będe w niej wyglądała równie dobrze jak Ty! Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńlubię Twój styl.
OdpowiedzUsuńdobre stylizacje i dobre wyskoki ;)
pozdrawiam
charme e chique
Urocze kaczuchy:)fajny blog!!
OdpowiedzUsuńtrzy lata to sporo czasu - życzę wytrwałości i jeszcze wielu kolejnych, pełnych inspiracji lat
OdpowiedzUsuńjak zwykle zachwycasz,
oryginalność, dobry smak i ciepło "bije" z Twoich zdjęć
Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńwow! fantastycznie :) dokładnie taki styl uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Amandine (filmdine.blogspot.com)
świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zaniechałaś wnętrzarskich postów :P ale fajnie, że jesteś :) dalszych latek w sieci życzę :)
OdpowiedzUsuńto już 3lata? ale zleciało! kochana Agnieszko - bardzo dziękuję Ci za tak ciepłe słowa, wzruszyłam się niezmiernie, to miód na me serce! Wypada mi odwzajemnić "to uczucie" nie z grzeczności, ale dlatego, iż Twojego bloga cenię sobie od zawsze i to bardzo. Jesteś dla mnie tak ciekawą osobą, że z przyjemnością zaglądałam tutaj odkąd tylko poznałam Twój modowy zakątek. Może i niewiele się u Ciebie zmieniło, tak jak piszesz, ale ja cenię sobie Twój styl właśnie za to jaki jest. Uwielbiam go i z chęcią ubrałabym każdy Twój zestaw - nieważne czy najnowszy, czy ten opublikowany 3 lata temu. Twój styl jest nieśmiertelny, jak dla mnie nie musisz nic zmieniać, pozostań taka - perfekcyjna! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńNo to ja życzę masy nowych pomysłów i niewyczerpanych chęci, by dalej zachwycać.
OdpowiedzUsuńDla mnie szokiem była już pierwsza rocznica :) Ogólnie mam wrażenie, że czas leci przez palce...
OdpowiedzUsuńNajlepszego z okazji trzecich urodzin :)))
OdpowiedzUsuńBardzo miło się tu zagląda, odpoczywam od kłopotów.
jak ja tu dawno nie zaglądałam.
OdpowiedzUsuńJak zwykle nieprawdopodobny klimat! :)
Jesteś świetną blogerką. Jedną z moich ulubionych. Masz uroczy styl i nieprawdopodobną urodę. Nie mogłam uwierzyć kiedy pisałaś, że masz synka :)
OdpowiedzUsuńYou look simly great! Love your top and skirt :)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie bluzki i spódnicy- wygląda naprawdę dobrze.
OdpowiedzUsuńŁadna maxi :D
OdpowiedzUsuńBluzka w kaczki jest zdecydowanym numerem jeden - no i pięknie nawiązuje do nazwy bloga :)
OdpowiedzUsuńVery nice cute outfit!
OdpowiedzUsuń3 lata a ja jestem dopiero pierwszy raz, muszę nadrobić stracony czas. Na pewno zostanę na dłużej. Widzę u Ciebie same cudowne stylizacje.
OdpowiedzUsuńobserwuje
pozdrawiam
mi zawsze u Ciebie podobały się wszech obecne motywy kwiatów. ciężko jest się teraz przebić przez nowe blogi, oj ciężko
OdpowiedzUsuńprzejrzałam ostatnie posty i musze powiedzieć że masz świetne spódnice :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;))