piątek, 20 sierpnia 2010
lovewriter
Tym razem zestaw 100% jak mawiają Niemcy w "moim elemencie" czyli połączenie ulubionych kolorów,buty typu brogue oraz odrobinka stylu retro..Od zawsze lubiłam ciekawe t-shirty i ten wyjątkowo utrafił w moje gusta,gdyż przedstawia maszynę do pisania,niezwykle czarującą,mym skromnym zdaniem.Całość przypominała, co poniektórym mym znajomym turystkę z Japonii i nazywali mnie cały wieczór MAkkiko:P he he
Jestem znowu w Polsce,co napawa mnie pozytywną energią,dopóki naturalnie nie usłyszę czegoś dotyczącego naszej polityki:)ehh A myślałam,że Krzyżaków można było spotkać w lipcu pod Grunwaldem,a tu się okazuje,że nie tylko:)))Ponadto mą uwagę skupiła choroba lidera Behemotha i związany z nią apel odnośnie oddawania szpiku..Na co dzień nie myślimy o tym jak wielu ludziom można pomóc,przy niewielkim poświęceniu własnym.Ja podjęłam decyzję by zostać potencjalnym dawcą szpiku około 2 tygodni temu(w niemieckim banku jest 13 milionów ludzi-imponujące),ze względu na 7-miesięcznego Maksymiliana,który choruje na białaczkę.Niestety bardzo trudno jest znaleźć dawcę,który byłby 100%zgodny (ten chłopczyk nie znalazł go wśród 12 milionów)..A takich ludzi jest bardzo wielu i każdy czeka na swoją szansę.Nie chcę być patetyczna,bo to indywidualna decyzja każdego,ale pragnę tylko dodać,iż badanie wstępne(bo o nim tu mowa) nie jest absolutnie bolesne.Dokładana typologia,jeśli istnieje pierwsza zgodność z biorcą,jest bardzo skomplikowana i kosztowna,dlatego droga od deklaracji i oddania krwi do rzeczywistego przekazania szpiku jest długa.Ale myślę,że warto..Pozdrawiam Was serdecznie i cieszę się,że mogłam się podzielić z Wami,moimi przemyśleniami nie tylko na temat mody:)
t-shirt-zara
spódnica -vintage
brogue-vintage
torebka-vintage
cardigan-zara
rajty-H&M
kokrada-DIY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jesteś prześliczna, uwielbiam Twoje zestawy :)
OdpowiedzUsuńja tak nie modowo trochę napiszę :)
OdpowiedzUsuńnie każdy pewnie wie, ale właśnie w Niemczech jest najwięcej dawców szpiku, a dlaczego? Pewnie dlatego, że u nich się o tym mówi, promuje w szkołach i każdy wie, jak to wygląda. A u nas? Sama nie mam pojęcia jak i z czym to się je. Nawet nie mam pojęcia, gdzie w moim mieście można oddać szpik. I pewnie między innymi tak mało osób to robi - skoro nikt "nie prosi".
Może to straszne co powiem, ale może dzięki białaczce Nergala, w końcu wszyscy zaczną o tym mówić (chyba, że są już jakieś kampanie społeczne, to przepraszam) i sprawa się polepszy
This is such a cute outfit! I love those red shoes and the pleated skirt :).
OdpowiedzUsuńŚwietne buty! Gdzie kupiłaś?
OdpowiedzUsuńI love you...
OdpowiedzUsuń...jestes jedyna(znana mi:) 'fashion blogerka' posiadajaca tak ogromna kolekcje unikalnych t-shirt'ow...to niesamowite jak za kazdym razem tworzysz z nich niepowtarzalne kreacje...a dodatkowo masz ogromne serce i nie zapominasz o innych ludziach:)...I love you:)
xoxo
Napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica! I koszulka ma świetny wzór :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, bardzo Ci pasują czerwone dodatki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry zestawi podoba mi się,że masz dobre serce i nie jesteś płytka..brawo
OdpowiedzUsuńAla
Mądra dziewczyna z ciebie i do tego z dobrym gustem.Wierna Fanka:)
OdpowiedzUsuńMakiko bardzo do Ciebie pasuje! Kolejny genialny Tshirt, a to z nowej kolekcji zary? uwielbiam stare maszyny do pisania, sama mam taka po dziadku i wypisuje na niej zyczenia swiateczne:)uwielbiam motyw serca:)plus, czerwone dodatki to jeden z jesiennych trendow ponoc..
OdpowiedzUsuńuroczo
OdpowiedzUsuńmiło by było zostać dawcą gdyby nie odmowy badań bo "oddział nie ma już pieniędzy na przebadanie dawcy", to u nas w Polsce kuleje, to samo tyczy się dawców narządów, chłopak zmarł w wypadku, matka chciała by wzięli narządy a panowie z karetki bla bla bla bo nie ma jak, bo w tym szpitalu to nie, najpierw zmiany w służbie zdrowia by się przydały niestety
OdpowiedzUsuńwszystko extra,piękne ciuszki..
OdpowiedzUsuńuroczo:)
OdpowiedzUsuńmasz rację, mój brat jest chory na białaczkę i wiem co to wszystko znaczy...
OdpowiedzUsuńmiło, że wrzuciłaś do odtwarzacza Julię, jesteście do siebie podobne - łączycie Polskę z Niemcami z przewagą na "Polskę" :) JuliA jako wokalistka jest niesamowita, miałam okazję widzieć ją na kameralnym koncercie w październiku, ładnie było, ładnie :)
OdpowiedzUsuńjak w zaczarowanym świecie:)
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia, takie.. jak z bajki. Śliczne!
OdpowiedzUsuńJesteś urocza i bardzo barwna:)podziwiam Twą twórczość od dawna.Agata
OdpowiedzUsuńpiękna
OdpowiedzUsuńi Ty
i te czerwienie
Wszystko bardzo gustownie dobrane:)
OdpowiedzUsuńświetny look:D
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga: www.asia-rolbiecka.blogspot.com
Pozdrawiam!
Twoja kolekcja ciekawych butów i tiszertów jest naprawdę imponująca! Chętnie bym ją sobie przywłaszczyła :) Ślicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńKocham Twoją kolekcję butów,wyczucie gustu i piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietne rajtuzki,buty i koszulka..wow
OdpowiedzUsuńEh, Twój zestaw jest jak zwykle dziewczęco uroczy - trochę mnie odrzucają czarne rajstopy latem, ale to tylko moje subiektywne spostrzeżenie, bo w zestawie wyglądają świetnie! No i urzekająca jest ta kokardka!
OdpowiedzUsuńi love it..so vivid
OdpowiedzUsuńkocham te koszulkę i buciki:)są takie słodziutkie..
OdpowiedzUsuńMerci:*
OdpowiedzUsuńprzepięknie! koszulka wyjątkowa!
OdpowiedzUsuńteż się zastanawiałam żeby zostać dawcą szpiku...
rozmawiałam niedawno z mężem na podobny temat...już wie ,że jakby co ,to może dać ze mnie co się da...
podoba mi się tu u Ciebie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Ja jestem wielką fanką czerwonych dodatków. Bardzo mi się one podobają, szczególnie u Ciebie. Teraz marzę o czerwonych włosach :)
OdpowiedzUsuńświetny outfit !
OdpowiedzUsuńStunning!
OdpowiedzUsuńAnthea,
Embracing Style