poniedziałek, 14 czerwca 2010
Bicykl
Kocham interesujące motywy,a rowerowy marzył mi się już od dawna..Ostatnio natknęłam się na tę oto "bicyklową spódniczkę" w zarze i choć nie zwykłam wydawać dużych pieniędzy na podfruwajki tego typu,to jednak jej deseń mnie zniewolił:),co musiało być faktycznie "miłością prawdziwą"gdyż nie jestem wielką miłośniczką niebieskiego,ale jest to bardziej indygo,więc ostatecznie ten argument przekonał mnie o "jej"zakupie.Zestawiłam została z oversized bluzką z kropkowym kołnierzem rodem z SH i torebką plecionką.Dodatki też w kolorze blue.Na mniejszych fotografiach sekretnik,który miałam na sobie,jednak przy robieniu zdjęć się urwał,stąd te niespójności na linii detale-całość.Na zakończenie jedne z moich wielu sandałków(te akurat są new z beshki)ale posiadam już pokaźną kolekcję w każdym prawie kolorze,nazbieraną przez ostatnie 3 lata;)Mogę ze szczerością i ubolewaniem jednocześnie nazwać się butoholiczką,ale dzielnie staram się walczyć z tą paskudną przypadłością:)pozdarwiam serdecznie
spódnica z rowerami-Zara
bluzka-vintage
buty-Berska
torba-Sh
pierścionek-?,sekretnik-C&A
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A mnie urzekła torebka z SH i sandałki....Jak zwykle Twoje dodatki mnie oszołomiły :)
OdpowiedzUsuńbuciki naprawde cudne, chyba sie na nie skusze jak wroce do PL:-)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony zestaw u Ciebie Wszystko gra pięknie
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest urocza i w sumie nie dziwie się, że uległaś:) A najbardziej podoba mi się jej zestawienie z tą prostą, luźną bluzką. Co do butów, oświadczam, że wybieram się do Bershki ich szukać!:) Za każdym razem kiedy Cię widzę, myślę o bajecznych doznaniach estetycznych przechodniów, którzy mają szczęście Cię mijać.
OdpowiedzUsuńTeż się zachwycałam ostatnio tą spódnicą. W oko wpadła mi jeszcze ta z kąpiącymi się paniami. Zakochałam się też w body w króliki wychodzące z kapelusza :) Zestaw extra, a butów zazdroszczę
OdpowiedzUsuńpiękna spódniczka i buty. Całość wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńjejku...jak pięknie...jestem w szoku i tak pozostanę...
OdpowiedzUsuńDziękuję kochane za komentarze:)
OdpowiedzUsuńMalena-te sandałki kupiłam przed tygodniem w Krakowie,więc bardzo możliwe że jeszcze są(dostępne w 2 kolorach,czerwone też były cuudowne)owocnych poszukiwań!
Vintage girl-mamy takie same preferencje,te same rzeczy i mi wpadły w oko,ale ze względu na ubogość portfela musiałam dokonać wyboru,choć z przyjemnością kupiłabym wszystkie:)
śliczna podfuwajka:)he he
OdpowiedzUsuńwyglądasz wspaniale
OdpowiedzUsuńwszystko perfekt dopasowane!
OdpowiedzUsuńjak zwykle ślicznie, też dziś oglądałam tę spódniczkę, a bo buty chyba zajrzę jeszcze raz do galerii:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńniedawno trafiłam na Twojego bloga, albo inaczej: dopiero teraz na nowo go odkryłam;) bardzo podobają mi się Twoje stylizacja- są klimatyczne i oryginalne
OdpowiedzUsuńczytałam poprzednie posty i mam czasem mały kłopot z ubiorem do pracy;))) pisałaś ze do pracy ubierasz stonowane kolory;) właśnie też staram się tak robic, choc czasem mi trudno:P
pewnie juz wiele osób o to pytało: ale jak ci sie pracuje w Niemczech jako psycholog? nie masz kłopotów językowych/kulturowych w pracy jako terapeuta;) bardzo jestem ciekawa bo sama jestem psychologiem, lecz w pl
Pozdrawiam serdecznie i od dziś bede na pewno stałą bywalczynią;)
spódnica jest absolutnie cudowna. Te różne motywy i wzory mnie oszałamiają :)
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona i nie będę ukrywać, że szczególnie butami;) Przy okazji bardzo dziękuję za komentarz podnoszący na duchu, niby to tylko przestrzeń wirtualna, ale potrafi wywołać uśmiech i ciepło w okolicy serca:)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, a spódnica jest cudowna!
OdpowiedzUsuńCudowne sandałki:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Sehr stylish!
OdpowiedzUsuńjestem oczarowana Twoim dobrym gustem my dear!
OdpowiedzUsuńwspaniała torebka, ogromnie mi się podoba, buty podobnie :)
OdpowiedzUsuńa rowerowy motyw bardzo wdzięczny
Świetna ta spódnica!;)
OdpowiedzUsuńuroczy zestaw:) buty bardzo ładnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest rewelacyjna! Tym bardziej, że uwielbiam jeździć na rowerze:) Całość jak zwykle urocza!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie,tak dziewczęco:)
OdpowiedzUsuńsweet..
OdpowiedzUsuńwszystko jak zwykle prześliczne, a najbardziej sandałki. też kiedyś posiadałam kolekcję w wielu kolorach, ale było to tak dawno, że słabo pamiętam. ostały się tylko żółte:) muszę uzupełnić braki
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zestawienie kolorów..czekałem na twego posta,długo cię nie było;)
OdpowiedzUsuńspódnicy zazdroszczę szczerze...
OdpowiedzUsuńBirds Closet już od dawna jest w mojej czołowej trójce polskich blogów. Zawsze zachwyca mnie to,że nawet najzwyklejszą rzecz potrafisz przeinaczyć na swoją, niepowtarzalną wersję dzięki niesamowitym dodatkom.
OdpowiedzUsuńściskam i czekam na kolejne wpisy:)
T.
wow, świetne buty :)
OdpowiedzUsuńświetny jest ten zestaw, tak pięknie tworzy spójną całość
OdpowiedzUsuńbuty są bajeczne (też jestem butoholiczką)
zapraszam do siebie
urocza spódniczka! a rowerowy motyw, to świetnia alternatywa do kwiatowych wzorów! simple, but chic! adrore it so much!
OdpowiedzUsuńjesli napisze, ze zakochalam sie w tej spodnicy, to nie bedzie w tym cienia przesady;)
OdpowiedzUsuńsuper post, z pewnoscia wroce bo mi sie tu bardzo podoba;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na
fuckthatfashionart.blogspot.com
rowerowa spódniczka i te piękne sandałki.. ach, zachwyciłam się po raz setny.
OdpowiedzUsuńŚlicznie, torebka i bluzka idealne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne sandałki
OdpowiedzUsuń