wtorek, 13 października 2009
Vintage Roses
Z czystym sumieniem mogę przyznać,iż ten oto long cardigan należy do mych najbarwniejszych i ulubieńszych ubrań.Jest unikatowy i jedyny w swoim rodzaju.Szczególnie jest bliski memu sercu,gdyż przypomina mi o Krakowie i pożegnaniach..Kupiłam go w second handzie na Kalwaryjskiej(gdzie całe lata mieszkałam),dzień przed odlotem do Niemiec,miało być to M:)ale jak wiadomo Vintage M to nic innego jak nasze XL:)czasami,więc zaprzyjaźniona Pani krawcowa z Matecznego zrobiła mi z niego exsresowo S i polecieliśmy razem już w nieznane.Spodobał się i tu,gdyż bardzo dużo nimieckich białogłów pytało mnie o jego pochodzenie:)a a propos pochodzenia to jeśli wierzyć metce jest z Islandii..co czyni go w moich oczach jeszcze bardziej naj:).
Co do reszty to te oto kozaczki z Ryłko to ma ex-wielka miłość i jednocześnie najdroższe moje buty,by je kupić zapożyczyłam się u mej przyjaciółki Marty-przesyłam pozdrowienia:) w 2008(maju bodajże)są bardzo wygodne,więc warto było
ps-Co do zdjęcia to to czerwone auto,nie było zamierzone(bardzo mnie tu drażni)..ale to jedyne sensowne zdjęcie bo na innych wyglądałam jak upiór;P,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny sweter! A Kalwaryjska to lumpeksowy raj. Wiem coś o tym, bo do niedawna mieszkałam po sąsiedzku :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Wszystko kupuję w całości...buty, sweter.Ach!
OdpowiedzUsuńI po co wspomniałaś o aucie? Nawet nie zwróciłam uwagi, tak strój mnie zachwycił! Cudowne są te buty, a całość wygląda wspaniale:))
OdpowiedzUsuńWitaj Ptaszku,
OdpowiedzUsuńsweterek jak marzenie, pieknie w nim wygladasz:)
xoxo
jaka czerwień! super buty;]
OdpowiedzUsuńlovely red boots!
OdpowiedzUsuńpiękne buty!
OdpowiedzUsuńButy urocze! Krasnoludkowe :) - uwielbiam takie! Martyna
OdpowiedzUsuńlovely look dear fairy!
OdpowiedzUsuńAle łup-gratuluję,takie sweterki trafiają się sporadycznie...więc dlatego są takie wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńOoh, your photos are so lovely and you're just beautiful! I love the boots =).
OdpowiedzUsuńPenelope
Śliczne buty i doskonale skomponowana całość :)
OdpowiedzUsuń...jak zwykle :)
Wunderbar!Ich mag alles!
OdpowiedzUsuńco ty chcesz, auto pasuje swietnie do butow;)
OdpowiedzUsuńa Kalwaryjska? no, to nostalgia na 100% - toz to moje regiony. Tez mieszkalam w Podgorzu zanim pojechalam do Niemiec:)
i really like your red boots, i've been wanting some like that for so long!
OdpowiedzUsuńBajeczny sweter! Uwielbiam takie wzory..
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się tym autem, tak to czasem bywa, że coś wjedzie w kadr :)
OdpowiedzUsuńbajeczne te butki!
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
thanks for the comment, i love your hair and your skirt! :)
OdpowiedzUsuńwww.chloémae.net
buty prześwietne! super graja z czarnym swetrem
OdpowiedzUsuńmowa notka
jaki śliczny ten sweterek! ^^ ładnie pasuje do tych kozaczków kozackich ;D
OdpowiedzUsuńKot w butach! Takie było moje pierwsze wrażenie, ale spieszę donieść, że sweter i cała reszta też jest niesamowita!:)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to bardzo, bardzo podziwiam Twojego bloga. Poziom na skalę światową co najmniej!Pa!
Świetny blog:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo mi się podoba- wyszło tak energetycznie:)
OdpowiedzUsuńpiekny sweter i buty...a ta broszka w postaci autka też niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuń